#60. Stracona - A.Gentry

by - 22:47


Ostatnio jakimś cudem wyczuwam na kilometr tytuły, które będą dobre i mam to szczęście je czytać. Po prostu rzucam okiem na opis i myślę: "to będzie dobre, biorę!". I choć kilkakrotnie efekt się sprawdził, w przypadku tej książki nie sądziłam, że będzie to aż takie wow.  Stracona od Wydawnictwa Prószyński i S-ka całkowicie przeszła moje oczekiwania. 

Pochłaniający, trzymający w napięciu i nieprzewidywalny. Taki jest debiutancki thriller Amy Gentry. Autorka w swojej książce wykreowała historię tak nieprawdopodobną, że do dziś nie mogę uwierzyć w to zakończenie. Na pierwszy rzut oka ciekawa, choć wydawać by się mogło, że prosta opowieść o rodzinnej tragedii Whitakerów. Kiedy pewnej nocy ich trzynastoletnia córka zostaje uprowadzona przez nieznajomego sprawcę, czas zatrzymuje się na dłużej. Od tej pory nic nie jest już takie samo. Matka zaginionej dziewczynki o wszystko obwinia jej młodszą siostrę, która, feralnej nocy schowana w szafie, widziała moment porwania. Przerażona Jane nie była jednak w stanie nic zrobić ani wykrzyczeć. Obrażona na córkę kobieta z dnia na dzień coraz bardziej się od niej odsuwa i izoluje od rzeczywistości. Zrozpaczony mąż i ojciec przez kolejne osiem lat bezskutecznie szuka zaginionej córki. Jednak do czasu. Pewnego dnia w drzwiach Whitakerów staje Julie. Cała i zdrowa, choć bardziej doświadczona przez życie. Rodzinne szczęście rozpoczyna się na nowo. 




Książka Gentry to swoiste studium psychologiczne. Autorka skupia się bowiem na emocjach i rozterkach głównych bohaterów. Zagłębianie się w psychikę postaci ułatwia czytelnikowi ich ocenę i zrozumienie kierujących nimi motywacji. Stracona nie jest pisana w jednoznaczny sposób, przez to czytając ją, zastanawiamy się, co będzie dalej. Choć z kolejnymi rozdziałami odkrywamy coraz więcej puzzli, układanka nadal nie jest łatwa do ułożenia. Co więcej, żaden element z czasem do siebie nie pasuje. 

Kiedy Julie staje na progu rodzinnego domu, razem z nią pojawia się zagadka. Skryta i wycofana dziewczyna nawet nie próbuje oczyścić się z doświadczeń, które przeżyła. Jej tajemnicze zachowanie i całkowicie odmieniony charakter powodują, że jej matka zaczyna zastanawiać się czy ta młoda kobieta to na pewno jej córka. Jej niepewność podkręca też znany detektyw, który twierdzi, że odnaleziona dziewczyna to nie Julie. 

Narratorem książki są kobiety, więc jak pewnie się domyślacie, czytało mi się ją jeszcze lepiej. Gentry pokazała w niej nie tylko to do czego zdolna jest płeć piękna, ale również to, jak silne są kobiety. Whitakerowie to także doskonały przykład rodziny, która nie tylko nie radzi sobie z emocjami, ale także odbiera swoje relacje z innymi w sposób nierzeczywisty. Ogromnym atutem debiutu autorki jest właśnie stworzenie psychologicznych profili bohaterów. 

W ostatnich miesiącach bardzo często to powtarzam, ale nie planowałam tego. Koniec roku obfituje u mnie w naprawdę dobre książki. Stracona na pewno znajdzie się na liście TOP 2017. Jest wciągająca i dynamiczna. Czytając ją będziecie się czuli jak na rollercosterze - najpierw akcja toczy się pod górkę, by za chwilę szybko opadać w dół, jednocześnie roztrzaskując czytelnikowi kolejną teorię zakończenia. 

W sekrecie powiem Wam, że boję się takich karuzeli, ale na tę wsiadłabym jeszcze raz. 






Tytuł: Stracona 
Autor: Amy Gentry 
Wydawnictwo Prószyński i S-ka 
Data premiery: 10.10.2017 
Ilość stron: 287 

You May Also Like

17 KOMENTARZY

  1. I jak mam się oprzeć lekturze po takiej recenzji? To ponad moje siły.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Po co się opierać jak można przeczytać? Zapisuj tytuł i biegnij do księgarni!

      Ola

      Usuń
  2. Przyjemne zaczytanie, wzbogacone dreszczykiem, a przy tym skłaniające do przemyśleń i refleksji. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi ten thriller też się podobał, przeczytałam go jednym tchem. I też wsiadłabym na tę karuzelę jeszcze raz :)

    OdpowiedzUsuń
  4. To książka, którą koniecznie muszę przeczytać. Myślę, że przypadnie mi do gustu. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zachęcona pozytywnymi recenzjami zaopatrzyłam się w tą książkę a teraz czeka na swoją kolej, mam ogromną nadzieję że mi się spodoba :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwsze słyszę o tej książce, ale będę ją miała gdzieś w tyle głowy. Czasami fajnie jest przeczytać ksiązki, które dużo uwagi poświęcają właśnie psychologicznym aspektom i emocjom. Ciekawi mnie też, jak sprawdziła się ta kobieca narracja :D

    Pozdrawiam serdecznie, cass z cozy universe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bardzo lubię kobiecą narrację dlatego czytało mi się jeszcze lepiej. Niestety w kryminałach rzadko spotyka się taką narrację. Emocje i psychika też robią tutaj robotę. Czytaj śmiało!

      Ola

      Usuń
  7. Bardzo zachęcająca lektura :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Studium psychologiczne, rollercoaster, świetny debiut? Biorę!

    OdpowiedzUsuń
  9. Najpierw odniosę się do zdjęcia - kurde, zawsze chciałam mieć tyle egzemplarzy jednej ksiażki w domu xD
    I ogólnie to wydaje mi się, że mogłaby mi się podobać kurde :D
    Tylko kiedy to wszystko przeczytać? :<
    Pozdrawiam ciepło :)
    Kasia z niekulturalnie.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Książki już rozdane, została jedna sztuka :) Treść książki bardzo dobra, nie można się oderwać, bo tak bardzo nie wiadomo o co chodzi, że chce się czytać i czytać :)

      Ola

      Usuń

Fajnie Cię widzieć! Będzie jeszcze fajniej, jeśli trochę podyskutujemy. Dlatego zostaw po sobie komentarz, będzie mi bardzo MIŁO!! Odpowiem w przerwie między jedną książką, a drugą :)

WPADNIJ NA MÓJ INSTAGRAM

>